piątek, 10 lipca 2020

Co ja gryzmole? - Postacie z serialu ,,Nie ma jak w rodzinie".

Czołgiem. Mam ostatnio pomysły na wpisy z tej serii, która była najbardziej zaniedbywaną od dawna, więc jak obiecałam Wam na moim Instagramie, a także mówiłam w poście o nominacjach do Netflixa, narysuje dzisiaj postacie, konkretniej trzy z tego serialu, który wygrał. Także do dzieła.

Pierwszym rysunkiem będzie główny bohater o imieniu Frank Murphy. Ma minę, jakby dostał żelazkiem w łeb, aczkolwiek po pierwszej rozmowie z jego dentystą okazuje się, że ma się dobrze, albo jak to wspomniał "dobrzzzze", bo zaraz później usnął od zbyt dużej dawki znieczulenia i meferdonu.



Nie było by też wpisu, gdybym nie dała tutaj obrazka z postacią jego syna Kevina. Miał ich dwóch, aczkolwiek historia właśnie tego jest moją ulubioną. Buntowniczy piętnastolatek, który zmaga się z trudną rzeczywistością - brzmi jak pasek z Uwaga TVN. Kadr z momentu, gdy siedział na parapecie w oknie od wewnątrz, a ojciec kazał mu zejść, bo zaniża wartość posesji.



A teraz mój ulubiony bohater, bez imienia, lub nazwiska. Po prostu Goomer. Jest dziwny, nosi sandały do kolan i skarpety i zasadniczo tyle o nim. A i ma zdjęcia wszystkich sąsiadów. Nie wiadomo gdzie kończy się jego szyja, ale wiadomo gdzie zaczyna się zajebistość.



Wpis krótki, ale ostatnio wiele się rozpisuje. Mam nadzieję, że chociaż trochę Was rozbawiłam. Zapraszam również do oglądania serialu pt. ,,Nie ma jak w rodzinie". Polecam, bo chociaż to kreskówka, to nie dla dzieci i rozwali system każdemu.


Pozdrawiam Kolorowo

Beatrycze

Zapraszam na Instagrama (KLIKNIJ TU):
  • Szybciej dowiesz się o najnowszych wpisach!
  • W story pokazuje Wasze najśmieszniejsze i najciekawsze komentarze!
  • Zobaczysz na bierząco moje zmagania z projektem ,,Najgorsza z w-f'u".
  • Pokazuje Wam różne kosmetyczne nowinki.
  • A także co tam się u mnie dzieje...
  • Kupiłam mojemu psu nowy gadżet, zobaczycie jak się u mnie sprawdza...

Podobne wpisy:

42 komentarze:

  1. Nie znam serialu, ale rysunki i tak mi się podobają. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Frank jaki fajny brzuszek ma B)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajnie :D troche talentu w tych paluszkach siedzi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyjemne te Twoje gryzmołki :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo przyjemnie mi się ogląda te Twoje gryzmołki 😁
    Serial bardzo chętnie obejrzę ☺
    Dzięki za polecenie i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Prezentują się rewelacyjnie :D serial z pewnością ma już swoje grono fanów i drugie takie grono osób pomstujących do nieba na treści w nim prezentowane. Osobiscie uważam, że boli głównie dlatego, że dużo w nim nieprzyjemnej prawdy :p

    OdpowiedzUsuń
  7. Genialne rysunki! Powinnaś się naprawdę w tym rozwijać bo genialnie ci to wychodzi!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się ale niestety czasu nie ma. W kolejnym poście z tej serii spróbuję zrobić coś bardziej kreatywnego :)

      Usuń
  8. Serialu nie znam ale rysunki bardzo mi się podobają. :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Może skuszę się na ten serial za jakiś czas. Rysunki bardzo ładne, czekam na więcej takich wpisów. ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie oglądałam tego serialu. Ładne rysunki i fajne opisy postaci, chyba obejrzę ten serial :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Super rysunki! Ja nie mam talent do rysowania :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetnie rysujesz ! :) ja kompletnie nie mam talentu do rysowania

    OdpowiedzUsuń
  13. Pierwszy raz słyszę o tym serialu, ale po Twoim wpisie chętnie obejrzę ;p

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam tego serialu, ale ilustracje super!:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mój ulubiony animowany serial, świetnie ich narysowałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Z serialami jestem do tyłu, ale rysunki miło sie oglądało

    OdpowiedzUsuń
  17. " Nie wiadomo gdzie kończy się jego szyja, ale wiadomo gdzie zaczyna się zajebistość"- Ha, ha! - hasło roku ;) Ty to zawsze potrafisz człowieka rozbawić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo z zajebistoscia jak goomer trzeba się urodzić :)

      Usuń
  18. Ha ha świetny wpis opatrzony dobrymi rysunkami. Serial znam - ogldałam całość. Jakoś do mnie trafił:-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jak zawsze wesoły i optymistyczny post, a o to przecież w życiu chodzi :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Rysowanie postaci z ulubionych filmów czy seriali to fajny pomysł, choć o seiralu peirwszy raz słyszę :)

    OdpowiedzUsuń
  21. serial ów nie jest mi znany:)

    OdpowiedzUsuń
  22. ej serio szacun :D ja się zawsze śmieje, że nawte prostej kreski nie umiem narysować ;D

    OdpowiedzUsuń
  23. Rysowanie to jeden z wielu talentów, których nie było mi dane posiadać :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ha, ha, co prawda nie znałem tego serialu, ale ten wpis potraktuję jako (naprawdę niezłe) intro :D.

    OdpowiedzUsuń
  25. bardzo ciekawe :) i oddają ducha postaci

    OdpowiedzUsuń
  26. Rysunki są mega 🙂 a i tekst pozytywnie rozwala 🙂

    OdpowiedzUsuń
  27. Drugi rysunek bardzo mi się spodobał, ale tak naprawdę wszystkie super Tobie wyszły :D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  28. Brawo, zdolniacha z Cebie. Twoje rysunki niczym nie różnią sie od oryginału!. ozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Super są! :) Masz wielki talent. Pozdrawiam serdecznie Ola

    OdpowiedzUsuń

Odwiedzam każdego, kto zostawił u mnie komentarz i zostawiam ślad na jego/jej blogu lub stronie internetowej przed pojawieniem się kolejnego wpisu!
Pozdrawiam Kolorowo!