Czołgiem Jesieniary!
Zapraszam Was na nową kategorię, aby troszeczkę Was zaciekawić na moim blogu. Będą to cztery wpisy o tematyce filmowej.
Jesień to właśnie czas na nadrobienie zaległości w kinie, filmach, czy
serialach, więc troszkę sobie poopowiadamy i czekam na dyskusje w
komentarzach.
Najgorszy film, jaki kiedykolwiek widziałam.
Nie muszę długo wymieniać ani
zastanawiać się, bo taki film w głowie mam jeden. Już odliczając nasze
krajowe masakry komediowe i filmy, których totalnie nie rozumiem,
chciałam Wam przedstawić coś, co może już widzieliście, albo nie, a
jeśli nie to wcale nie zachęcam do oglądania. Jeśli jednak tą
pozycję macie już za sobą, zastanawiam się, jakich środków użyliście,
aby doprowadzić swój stan psychiczny do tego, jaki mieliście przed
seansem. Zróbcie sobie chujowe nachosy z biedry i zaczynamy...
Fajne logo nie? Kto tu jest miszczem Painta?
Zacznę od omówienia plakatu. Już na nim widzimy, że będzie się dużo działo. Przesyt totalny, brakuje tam tylko Magdy Gessler i Niekrytego Krytyka, a będzie komplet. Jest Hulk, Amy, przerośnięte wiewiórki, a w tle leci... krowa. Gdybym dostała ten obraz na maturze z anglika to bym leżała, a na polskim zastanawiałabym się, co reprezentuje właśnie ta krowa.
,,Totalny Kataklizm" - bo taki jest tytuł filmu, można opisać szybko i bez problemu - totalny kataklizm.
Na początku jednak opowiem Wam, jak trafiłam ną ten film. Widzicie to kółeczko, jakie zrobiłam w specjalistycznym programie do obróbki fotografii o nazwie Paint? Zaznaczyłam tam księżniczkę, która sobie siedzi w kanale. Cały film jest, jak można łatwo się domyślić parodią wielu filmów i bajek, a ta księżniczka to nic innego, jak moja ukochana postać z Disney'a, czyli Giselle z ,,Zaczarowanej" - mojej bajki, a w zasadzie bajko-filmu z dzieciństwa. Tutaj wygląda inaczej, jakby coś przedawkowała, a w filmie żre głównie szkło. Mam na myśli wersję z ,,Totalnego Kataklizmu". Mała zagadka dla Was... znajdźcie różnice...
Znaleźliście? To idziemy dalej. Muszę powiedzieć, że na fotografi są nawet całkiem podobne nie licząc kiecki.
Idąc za tropem Giselle, zobaczyłam to dzieło sztuki, bo ,,Zaczarowana" nie jest to tradycyjny twór Disney'a i rzadko się pojawia w jakichkolwiek innych wydaniach.
O czym jednak jest ten film? Grupa przyjaciół chce uratować świat przed zagładą. Ma nastąpić koniec świata czy coś takiego. W trakcie ostatnich chwil na planetę Ziemie przychodzą różne postacie z bajek, filmów i krowy. Podczas próby przetrwania nasi bohaterowie poznają po kolei każdą mityczną postać, żeby móc powiedzieć coś w stylu — patrz, to miś z ,,Kung fu panda", który kompletnie nie ma znaczenia w filmie, jak reszta postaci, po prostu ma się pojawić i tyle. Większość z nich zostanie zgniecionych przez głaz, cegły, krowy i inne latające rzeczy, ewentualnie się sami nawzajem pozabijają. Nawet Hannah Montana zdążyła powiedzieć o swojej nowej płycie, tuż po tym, jak przygniótł ją wielki meteoryt. Śmiechom nie było końca. Poznaliśmy też zboczone wiewiórki ze znanego filmu dla dzieci, które ewidentnie miały jakiś problem seksualny. Więc jeśli macie dzieci/wnuki to fakt, że są spadające krowy, nie przypomina wcale ,,Angry Birds" i nie jest to film dla dzieci.
Chuj wie, o co tam chodziło,
bo w zasadzie nie wiem, dlaczego ten świat zaczął im się kończyć i cóż
musieli zrobić, by do tego nie dopuścić. Dawno to oglądałam. Nie każcie
mi tego oglądać jeszcze raz, bo już z moją psychiką jest źle, a i tak
nie wiem, czy bym zrozumiała.
Film jest oceniany jako najgorsza komedia na świecie i 12 najgorszy film w ogóle od czasów Mieszka I. Parodia, nieśmieszne gagi, byle pokazać bohaterów, którzy są tak
podobni do realnych, że aż wcale (no może oprócz księżniczki, ale gdy zobaczymy film i ją całą, jest duża odskocznia). Nieśmieszny, zboczony, a aktorzy,
których nikt nie zna, grają po pare ról. Na Filmwebie ludzie porównują to z innymi parodiami, ale ,,Naga broń" to przy tym geniusz nad geniuszami, bo przynajmniej się coś dzieje.
Pokazałabym Wam zwiastun, ale nie chcecie go oglądać. Ja też nie chce.
A jaki jest dla Was najgorszy film, jaki kiedykolwiek widzieliście? Piszcie w komentarzach, chętnie się zapoznam!
Wczoraj na story zapytałam, kiedy chcecie konkurs. Do wyboru była albo jesień, albo podczas Blogmasów w grudniu. Jednym... dosłownie jednym głosem przeważyło to, że konkurs będzie teraz :D. Sama nie mogłam się zdecydować, więc pytam, ale może to dobrze. W czasie przedświątecznym jest co robić, a teraz troszkę luźniej, więc why not? Wszystkiego dowiecie się w kolejnym wpisie, więc oczekujcie i sprawdzajcie, bo do wygrania będzie m.in. moja książka :D.
Zapraszam na Instagrama -> tam moje dramy, jesienne fotki, kawki i inne takie.
O rany, już nawet plakat jest odstraszający :D
OdpowiedzUsuńTak z pamięci trudno mi wymienić najgorszy film jaki widziałam, pewnie jakiś był... chociaż przed wyborem filmu staram się najpierw przeczytać recenzję i oceny i jak są one niskie to raczej rezygnuje z oglądania, żeby nie marnować czasu :D
Rzadko oglądam filmy. Wolę książki, więc trudno mi sobie taki przypomnieć.
OdpowiedzUsuńSam plakat nie wygląda zbyt zachęcająco...
OdpowiedzUsuńNajgorszym filmem, jaki do tej pory oglądałam, był „Miszmasz czy Kogel-Mogel’’
Serio nie wiem, jak można tak zniszczyć jedną z najlepszych serii komediowych...
Jeśli chodzi o książke- też jestem za tym, aby zrobić konkurs teraz :)
Pozdrawiam
O, a ja bardzo lubiłam tę część :D
UsuńFaktycznie dziwny ten plakat, nie znam tego filmu i raczej nie poznam, bo nie jest on w moim typie 😊
OdpowiedzUsuńPlakat to raczej zniechęca do pójścia do kina na ten film. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTytuł filmu chyba obił mi się kiedyś o uszy, ale na pewno go nie widziałam. No i nie zamierzam oglądać, zwłaszcza że mam wiele innych ciekawszych pozycji na oku. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTych najgorszych trochę było ale dość szybko wypieram me z pamięci :P
OdpowiedzUsuńRzadko coś oglądam.
OdpowiedzUsuńNie pamiętam tytułu, ale był to jakiś film katastroficzny. Wydawało się, że go telefonem nakręcili, a poza tym sceny się powtarzały. ;p
OdpowiedzUsuńBylam w kinie na Weselu Smarzowskiego i polecam!
OdpowiedzUsuńJa się wybieram i dojść cie mogę :D
UsuńJuż sam plakat nie zachęca do obejrzenia tego filmu. Nie oglądałam go, ale teraz jestem ciekawa tych wszystkich wad i kto wie, może z ciekawości go obejrzę. :D
OdpowiedzUsuńNie odpowiadam za zrytą psychike :D
UsuńNie słyszałam wcześniej o tym filmie.
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że już sam plakat do mnie nie przemawia :) Ja ostatnio mało filmów oglądam.
Pozdrawiam
Już plakat zapowiada, że to będzie totalny kataklizm;)
OdpowiedzUsuńOglądałam. Gópie niemiłosiernie, ale scenę z wiewiórkami uwielbiam. "Eviiiilll!!!" ;D
OdpowiedzUsuńJa najbardziej chyba tą z Hannah Montaną :D
Usuńchyba bym to obejrzała jedynie po pijaku ;p
OdpowiedzUsuńOj chyba faktycznie nie odo obejrzenia. Dla mnie jeden z najgorszych filmów to American Pie...
OdpowiedzUsuńNawet się nie zabieram za oglądanie! Hihi
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o mnie to strasznie nie podobał mi się film "Nie zadzieraj z fryzjerem" ;)
Powiem szczerze, że go nie oglądałam i chyba nie mam czego żałować ;p Mój najgorszy film, który obejrzałam to "Polityka" Patryka Vegi :o Budyń z mózgu.. I że ja za to jeszcze zapłaciłam...
OdpowiedzUsuńNie oglądałam i na pewno nie obejrzę :) takie kataklizmy omijam szerokim łukiem :)
OdpowiedzUsuńwow, podziwiam, że w ogóle się za ten film wzięłaś :D Już na podstawie plakatu bym sobie go odpuściła :D
OdpowiedzUsuńNajpierw widziałam film, potem plakat. Sam film oglądałam w telewizji, nie w kinie :)
UsuńNie przepadam za tym filmem, już Straszne Filmy są śmieszniejsze. Ogólnie uwielbiam Movie43 - same znane postacie i bardzo niska ocena na Filmwebie, ale absolutnie kocham. ♥️ Dla mnie najgorszy film to "Co robimy w ukryciu?", "Zupełnie nowy testament" i "Piękna". Zmarnowany czas.
OdpowiedzUsuńNie pamiętam czy go oglądałam czy nie.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą! Okropny jest ten film. Ostatnio oglądałam Mroczna Wieża.... 3/4 filmu przeleciało, a to się nie rozkręca...
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, beznadzieja :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny mojego bloga, będzie mi miło jeśli dołączysz do grona obserwatorów, jestem tu nowa (:
Nie oglądałam tego filmu i chyba dobrze ;D Kurczę było tych złych filmów w moim życiu trochę, muszę pomyśleć, który by najgorszy.. Ale na pewno nie polecam ,,Ciacha" :D
OdpowiedzUsuń